Komenda Wojewódzka Policji Państwowej w Toruniu wydała Anastazemu Kiedrowskiemu rozkaz dostarczenia tajnych dokumentów do szefostwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które pośpiesznie ewakuowało się z Warszawy w kierunku Rumunii. Do wykonania zadania Anastazemu przydzielono pojazd z kierowcą. Nie zdążyli połączyć się z kolumną MSW przed dotarciem do granicy rumuńskiej, gdy Armia Czerwona zatrzymała wymieniony pojazd i inne . Jeńców prowadzono na wschód głównie w kolumnach pieszych. Długie marsze przy mizernym odżywianiu spowodowały, że 47 letni już policjant słabł, a obolałe, opuchnięte nogi odmawiały posłuszeństwa. Ostatecznie do obozu w Ostaszkowie dotarli obaj. W niedługim czasie Pan kierowca został uwolniony staraniem swojej żony, która była Niemką, potwierdziło się, że w pierwszym okresie wojny pakt Ribbentrop - Mołotow funkcjonował wzorowo. Dziadek skorzystał z okazji i napisał list do rodziny. Grupa uwolnionych wjeżdżała na stację na której kończyła się linia szerokotorowa. Kierowca zauważył kordony mundurowych i w słusznej obawie przed rewizją przeczytał list do Zofii K. i szybko go ... zjadł. To co powyżej napisałem i treść listu uwolniony mężczyzna przekazał babci po powrocie do Torunia.
Ojciec, Dziadek, Polak, Patriota, Bohater (1892 - 1940)
Historia odkrywana po latach.
Obrońca odrodzonego Państwa Polskiego. Anastazy Kiedrowski urodził się 1892r. w Kościerzynie. Uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1918–1921. Służył w Żandarmerii Krajowej byłej Dzielnicy Pruskiej, a następnie w Policji Państwowej. We wrześniu 1939r. otrzymał rozkaz ewakuacji do Rumunii dokumentów KW P.P. w Toruniu. W czasie transportu został pojmany przez Armię Czerwoną i osadzony w obozie w Ostaszkowie (ZSRR), zamordowany w IV 1940 w Twerze. Spoczywa na cmentarzu w Miednoje. Oddanie służył Ojczyźnie, której złożył najwyższą ofiarę – swoje życie.
Cześć, którą oddajemy Bohaterom jest wyrazem naszej miłości do Ojczyzny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz